|
Mecze sparingowe |
Runda jesienna w grupie III klasy okręgowej Kraków dobiegła końca. W naszym podsumowaniu sprawdź, kto jest najskuteczniejszym obrońcą, który zespół nie dostał czerwonej kartki i w której kategorii lider Czarni Staniątki musi się dzielić pierwszym miejscem z broniącymi się przed spadkiem Wiarusami Igołomia i Gościbią Sułkowice.
czytaj dalej...
Zdecydowanie najlepszą drużną w rundzie jesiennej byli Czarni Staniątki. Mają najwięcej zwycięstw na koncie, aż 11 w 13 meczach; pozostałe dwa spotkania zremisowali, ani razu nie przegrali. Łącznie zdobyli 35 pkt i uzbierali aż 11 "oczek" przewagi nad konkurencją. Inni rywale mają na koncie przynajmniej trzy porażki (Gdovia i Targowianka).
Najczęściej - 9-krotnie - przegrywał zespół Wiarusów Igołomia (z tym, że wszystkie mecze grał na wyjeździe). Najmniej zwycięstw, tylko po 2, odniosły Gościbia Sułkowice i Wróblowianka Kraków.
Królami remisów zostali piłkarze Tempa Rzeszotary i LKS Śledziejowice - 6 takich wyników. Tylko raz punktami z przeciwnikami podzielili się gracze Wiarusów.
W sześciu spotkaniach padło przynajmniej 8 goli. Po 11 kibice obejrzeli w meczach Pasternik Ochojno - Orzeł Myślenice (8:3) i Dziecanovia - Raba Doczyce (7:4); po 9 - Dziecanovia - Wiarusy (6:3), Pasternik - Czarni (2:7), po 8 - Dziecanovia - Tempo Rzeszotary (5:3) i Gdovia - Tempo (6:2). Wyniki 0:0 odnotowano 4-krotnie, dwa razy w meczach z udziałem Radziszowianki.
Jak widać, najlepiej było chodzić na mecze Dziecanovii - z sześciu wymienionych grała w 3 (wszystkie wygrała). W jej 13 spotkaniach padło łącznie 69 goli (37-32), ale w tej kategorii nie dało to 1. miejsca. O jedną bramkę więcej było w meczach Pasternika (32-38) - średnio 5,38 gola na spotkanie.
"Najnudniej" grały Śledziejowice (40 goli), Karpaty Siepraw (41) i Radziszowianka (42; dwa razy 0:0).
Najkorzystniejszym bilansem bramkowym mogą pochwalić się Czarni Staniątki: +43. Strzelili najwięcej goli w lidze - 51 (prawie 4 na mecz), stracili najmniej - 8. Do tego zazwyczaj wygrywali wysoko - 8 razy przynajmniej 3 golami, aż 6-krotnie przynajmniej pięcioma! Do nich należy najwyższe zwycięstwo u siebie (6:0 z Karpatami Siepraw) i na wyjeździe (6:0 w Dobczycach).
Najgorszą ofensywę mają Karpaty Siepraw (tylko 14 strzelonych bramek), a najwięcej goli, po 38 (czyli średnio prawie 3 na mecz), dały sobie wbić Pasternik i Wiarusy.
Żadnej z drużyn nie udało się zdobyć bramki we wszystkich 13 kolejkach. Najbliżej tego, 12 razy, był lider Czarni Staniątki, a także dwie drużyny... broniące się przed spadkiem: Wiarusy Igłomia i Gościbia Sułkowice.
Na drugim biegunie tego rankingu są Karpaty Siepraw - w 5 meczach nie strzeliły gola.
Tylko dwóm drużyn udało się zachować miano niepokonanych na swoim stadionie. Czarni Staniątki wygrali wszystkie 8 spotkań (24 pkt), Karpaty Siepraw odniosły 4 zwycięstwa i 3-krotnie zremisowały (15 pkt). Od tych ostatnich lepszy domowy dorobek ma tylko Gdovia (17 pkt w 8 meczach), a taki sam (8 meczów) - Pasternik. Najgorzej na swoim stadionie radziła sobie Gościbia Sułkowice (3 pkt) - 3 remisy i 2 porażki.
Na obcych boiskach najlepiej szło Targowiance. W 6 spotkaniach wywalczyła 13 pkt (4 wygrane, remis i porażka). Po 11 "oczek" mieli Czarni (5 meczów), Dziecanovia (7 spotkań), a po 10 - Wiarusy Igołomia (13 meczów, grali tylko na wyjeździe) i Raba (6).
Najgorzej w tej kategorii wypadły Karpaty Siepraw - komplet 6 porażek (i tylko jedna strzelona bramka). Niewiele lepiej poszło Wróblowiance Kraków (2 pkt), Pasternikowi Ochojno (2 pkt), Radziszowiance (3 pkt) i Śledziejowicom (3 pkt). Żadna z tych drużyn nie odniosła wyjazdowego zwycięstwa.
Co ciekawe, Gdovia na obcych boiskach strzeliła tylko 3 bramki, ale łącznie wywalczyła 7 pkt.
13 - tyle meczów bez porażki zanotowali Czarni Staniątki (nie przegrali ani razu); 8 kolejnych meczów nie przegrało Tempo, 6 - Targowianka, 5 - Radziszowianka
6 - tyle zwycięstw z rzędu odnieśli Czarni; żaden z rywali nie zbliżył się do tego osiągnięcia
4 - tyle kolejnych remisów zanotowało Tempo Rzesoztary
6 - taką serię meczów bez zwycięstwa (trwa) ma Wróblowianka Kraków (5 kolejnych spotkań nie wygrało Tempo)
5 - tyle kolejnych meczów przegrały Wiarusy (po 4 miały Orzeł Myślenice, Gościbia Sułkowice i Wróblowianka).
W całej rundzie jesiennej 9 razy odnotowano hat tricki. Dwukrotnie z takiego osiągnięcia cieszył się Artur Mistarz (na zdjęciu) z Dziecanovii (7:4 z Rabą, 5:1 z Wróblowianką). Cztery bramki w jednym meczu zdobył Jarosław Guzik (Pasternik Ochojno) - 8:3 z Orłem Myślenice.
Ponadto po 3 gole w jednym meczu rywalom strzelili:
- Mariusz Kasperek z Orła Myślenice (4:1 z Karpatami)
- Konrad Malina z Gościbi Sułkowice (3:2 z Dziecanovią)
- Andrii Piszczewskij z Targowianki (3:1 z Wróblowianką)
- Krzysztof Zając z Orła (4:3 z Radziszowianką)
- Arkadiusz Dudek z Raby Dobczyce (6:1 z Pasternikiem)
- Piotr Tarczoń z Czarnych Staniątki (7:2 z Pasternikiem)
Najwięcej goli jesienią zdobył Artur Mistarz. Napastnik Dziecanovii po 13 kolejkach ma na koncie 16 trafień.
W klasyfikacji wyprzedził innego napastnika Arkadiusza Dudka (Raba Dobczyce, 13), Jarosława Guzika(Pasternik Ochojno, 11) i Michała Gawlika (Czarni Staniątki, 10; na zdjęciu). Ten ostatni zasługuje na szczególne wyróżnienie, bowiem najczęściej gra na pozycji stopera.
Co ciekawe, Dudek i Gawlik strzelali bramki w największej ilości meczów - 9; do tego jako jedyni w 4 kolejnych spotkaniach. W 8 meczach w rundzie trafiał Mistarz, a w 7 - Krzysztof Zając (Orzeł Myślenice) i Świątko.
Najszybciej strzelona bramka padła w meczu Wróblowianka - Targowianka. Dla gospodarzy po niespełna minucie trafił Roman Kutowyj (na zdjęciu), ale nie pomogło to drużynie w zdobyciu punktów (1:3).
Goli w doliczonym czasie gry było sporo. Najpóźniej, w 90+5 min (według protokołów sędziowskich), padły trzy bramki. Do ostatniego gwiazdka walczyli zwłaszcza piłkarze Dziecanovii - trafienie na 1:1 Przemysława Pitali w meczu z Karpatami Siepraw, a także Bartosza Szczepańskiego na 7:4 z Rabą Dobczyce. Ponadto gol Szymona Pamuły na 3:3 we wspomnianej 90+5 min dał Tempo Rzeszotary punkcik w starciu z Gościbią Sułkowice.
Sędziowie jesienią pokazali 27 czerwonych kartek, czyli średnio 2 na kolejkę. Najwięcej zobaczyli ich piłkarze Pasternika Ochojno - 5 i Wróblowianki Kraków - 4. Z tych klubów są też zawodnicy, którzy dwukrotnie musieli przedwcześnie opuścić boisko (odpowiednio - Dariusz Sosnowski i Mateusz Chorązki).
Czerwone kartki dostali piłkarze 13 klubów, "czysta" pod tym względem jest więc tylko ekipa Wiarusów Igołomia.
W tej rundzie najmłodszymi zawodnikami występującymi na boisko byli ci z rocznika 2002. Grało ich kilku, a dwóch z tych 16-latków nich wpisało się na listę strzelców: Jakub Tomana (Pasternik Ochojno) i Kirił Kiriłow(Orzeł Myślenice).
Najstarszym graczem, także strzelcem bramki, był Dariusz Mielec (na zdjęciu, Wróblowianka Kraków) - rocznik 1976 (42 lata). W kategorii 40+ gola na koncie ma również Bartosz Szczepański (Dziecanovia), rocznik 1978.
W trzech klubach doszło do zmiany trenerów. W Rabie Dobczyce po 9. kolejce Piotra Żuka (na zdjęciu), który podał się do dymisji, zastąpił Grzegorz Turcza.
Trenerzy Targowianki - Wojciech Rajtar oraz Pasternika Ochojno - Paweł Matera zrezygnowali po ostatniej jesiennej kolejce.
W drużynach z grupy III klasy okręgowej grali zawodnicy mający na koncie występy w ekstraklasie i w I lidze, m.in.
- Dariusz Zawadzki (Targowianka; na zdjęciu) wcześniej występował m.in. Wiśle Kraków, Cracovii, Kmicie Zabierzów, Pogoni Szczecin Kolejarzu Stróże, Sandecji, Wiśle Płock; ma też na koncie mistrzostwo Europy U-18 (2001)
- Tomasz Baliga (Radziszowianka) wystąpił z 6 meczach ekstraklasowej Cracovii
- Dariusz Mielec (Wróblowianka Kraków) w Koronie Kielce grał w Pucharze Polski na szczeblu centralnym
- trener Targowianki Wojciech Rajtar jako piłkarz w Hutniku grał w ekstraklasie, a w 1993 r. wywalczył mistrzostwo Europy U-16.
- To było spotkanie gołej d... z biczem - tak trener drużyny z dołu tabeli zobrazował porażkę 0:6 z jedną z czołowych ekip.
|
A-klasa » Myślenice |
Najbliższa kolejka 1 |
dzisiaj: 1165, wczoraj: 1411
ogółem: 3 581 142
statystyki szczegółowe