|
Mecze sparingowe |
A klasa (Myślenice), 04.09.2010 - Opatkowice
Opatkowianka Opatkowice - Dziecanovia Dziekanowice 4:3 (2:1)
Gole dla Dziecanovi:
M.Hankus
G.Wojnarowski
S.Oberwan
Sędziował: Wójtowicz Łukasz
Asystenci: Czerwień Mateusz, Wątorek Krzysztof
Dziecanovia: Michalik - Bergel, Stasiak.M, Błaszczyk, Miękina.P - Wojarowski, Hankus, Stasiak.D (45-Wandas), Szot - Oberwan - Waligóra
Rezerwowi: Wandas, Miękina.T, Kupiec
W sobotę, 04.09.2010r. w Opatkowicach został rozegrany mecz piątej kolejki A-klasy myślenickiej między Dziecanovią a Opatkowianką....
czytaj dalej...
Opatkowianie wystawili w pierwszym składzie byłego gracza Dziecanovii - Krzysztofa Żamojdzika(30l.). Nasza drużyna weszła na boisko z dobrymi humorami ponieważ byli świadomi że nie przegrali już 34 razy z rzędu. Chcieli oni przedłużyć dobrą passę jednak przyszedł czas na przegraną.Nasza drużyna wystąpiła w osłabionym składzie - brakowało 4 podstawowych graczy m.in trenera Pawła Nowaka. Szansę na wykazanie się dostali m.in: Michalik, Stasiak.D oraz Hankus.Niestety tylko jednemu udało się pokazać z lepszej strony. Tym zawodnikiem był Hankus. Już na samym początku meczu potwierdził swoje aspiracje, strzelając pierwszą bramkę dla drużyny gości dobrym uderzeniem z okolic półkola pola karnego.W tym momencie wygrywaliśmy 0-1. Później przy rozgrywaniu piłki przez naszą obronę jeden z napastników Opatkowianki przejął futbolówkę przerywając podanie naszych graczy. Zawodnik z Opatkowic strzelił lekko na naszą bramkę, a źle ustawiony bramkarz nie miał szans na obronę tego strzału.Ten gol podniósł na duchu drużynę przeciwną co zaskutkowało kolejną bramką jeszcze przed zakończeniem pierwszej połowy. Do przerwy przegrywaliśmy już 2-1. Po gwizdku sędziego w naszej drużynie nastąpiła zmiana. W miejsce Daniela Stasiaka który rozegrał zły mecz na boisko wprowadzony został Grzegorz Wandas. W drugiej połowie straciliśmy jeszcze dwie bramki. Wszyscy spodziewali się wysokiej przegranej Dziecanovii jednak nasi zawodnicy "nie dali się" i walczyli do samego końca czego skutkiem były dwie strzelone przez nas bramki.W tym momencie gra zaczęła być nerwowa ponieważ Opatkowianka obawiała się, że Dziecanovia może jednak wywieźć z Opatkowic chociaż jeden punkt. Jednak skończyło się na wyniku 4-3.Niestety był to pierwszy przegrany mecz ligowy od ponad 16-stu miesięcy.
Zaloguj Się (Zarejestruj Jeśli Jeszcze Nie Masz U Nas Konta) I ...... ???
Tu Możesz Oddać Głos Na Zawodników Występujących W Tym Meczu...!
5 Kolejka A Klasy Myślenice
5 | 2010-09-04 | Orzeł Myślenice | 1:0 | Clavia Świątniki Górne | zobacz › |
5 | 2010-09-04 | Opatkowianka Opatkowice | 4:3 | Dziecanovia Dziekanowice | relacja › |
5 | 2010-09-05 | Krakus Swoszowice | 7:2 | Zielonka Wrząsowice | relacja › |
5 | 2010-09-05 | Pasternik Ochojno | 1:0 | Wicher Stróża | zobacz › |
5 | 2010-09-05 | Rokita Kornatka | Tempo Rzeszotary | 17:00 |
5 | 2010-09-05 | LKS Rudnik | 1:1 | Szczebel Lubień | zobacz › |
5 | 2010-09-05 | Sęp Droginia | 3:1 | Skalnik Trzemeśnia | zobacz › |
Ile jedna zmiana może wnieść do drużyny? Pomysł z Danielem to była porażka z tego co widziałem. Bramkarz (rezerwowy) zagrał kompletną klapę i dlatego wynik jest taki jaki jest! 4-3 po walce do ostatnich sekund... Szkoda bo w drugiej połowie Opatkowianka nie istniała praktycznie, a i trzeba przypomnieć o niepodyktowanym karnym dla Dziekanovii.
Każdy dał z siebie wszystko co mógł, każdemu może się zdarzyć słabszy mecz, taki jest sport i piłka nożna. Przegraliśmy ten mecz jednak wszyscy, bez wyjątku, jako drużyna.
Moim zdaniem zabrakło zdecydowanego bramkarza jakim jest "POLUS" Hmm Damian niestety przestraszony w bramce i niezbyt pewne wyjścia do piłki. Brak Murzyna, Wrony, Masko, Pytki w pierwszej połowie był widoczny, ale potem było już tylko lepiej i kontrolowaliśmy mecz... Szkoda że od drugiej połowy.
ojejciu
Z taka walka jak wczoraj pokonali bysmy kazdego....ale jesli jedna osoba nie daje z siebie 100% to niestety decyduja detale. przegralismy z honorem....
Jeśli się można do czegoś przyczepić to nietrafiony w pierwszej połowie lewy pomocnik. Jeżeli obrońcy przy wyprowadzaniu piłki robią prezenty dla przeciwnej drużyny to nie można myśleć o jakich kolwiek punktach. Brawo za walkę do końca!
pokażmy na co nas stać w Środę wygrywając z Krakusem!!
Przede wszystkim musicie wystawić podstawowy skład a reszta leży w "waszych nogach"
|
A-klasa » Myślenice |
Najbliższa kolejka 1 |
dzisiaj: 1718, wczoraj: 1411
ogółem: 3 581 695
statystyki szczegółowe